fot. leśne opowiesci
Okazały, piętrowy dom, przez długi czas największy budynek na Fortówce (ulicy Młodzieńczej) wzniesiono w latach 30. XX w., prawdopodobnie na miejscu domu stojącego tu od lat 20. Wysunięcie do ulicy, balkony na piętrze i dwa wejścia do lokali handlowych na parterze nadają mu wygląd podmiejskiej kamieniczki. W ostatnich latach pieczołowicie wyremontowany, doczekał się sąsiedztwa dwóch wysokich budynków, nie dorównujących mu jednak z racji architektonicznego ascetyzmu. Razem z nimi próbuje tworzyć wielkomiejską oprawę newralgicznej arterii Zacisza, rzucony w ogarniający ją wir wynajmu i usług. A ma ku temu poważne predyspozycje, gdyż zapewne już przed wojną mieścił sklep kolonialny Romualda Wilmana . Przed kamienicą znajdował się rozległy ogród z pysznymi gruszkami, który dosięgał do ulicy Korzystnej, stanowiąc parcelę o dumnej nazwie "Willa Zacisze nr 227/IV". Dziś w tym ogrodzie, jak owoce z jabłoni, wyrosły jeszcze wyższe budynki, "owoce wilmanowskiego handlu"- sklep Globi, rozkręcający się bar, niegdyś pizzeria.
Warsaw Telephone Directory 1942 r.: sklep ogólnospożywczy Wilmana
Mieszkańcy Młodzieńczej pamiętają pompę do nabierania wody usytuowaną na chodniku przed kamienicą. Sklep Wilmana w latach 50. i 60. musiał dostarczyć lokalnej społeczności towary, które dziś mieszczą się w okolicznych sklepach, nie tylko spożywczych. A więc, wszedłszy po schodach, można było w nim nabyć pieczywo, warzywa (zakupywane w Radzyminie), drób, alkohol; pełnił rolę apteki i sklepu papierniczego, dzieciaki biegały do starego Wilmana po zeszyty, stalówki albo klej. W schyłkowym okresie funkcjonował okresowo, np. przy okazji zbliżających się świąt i być może nie do końca legalnie. Starsi Zaciszanie pamiętają też żonę Wilmana i jego trzy córki. Elżbieta Plaskota, absolwentka ogrodnictwa SGGW, odeszła nagle w wieku 41 lat... W domu Wilmana mieszkała pani Skoneczna.
Romuald Wilman przed włączeniem Zacisza do Warszawy w 1951 r. był członkiem Gminnej Rady Narodowej Bródno i należał do PPS.
Zobacz też: ul. Młodzieńcza i kamienica Wilmana na początku lat 60.:
http://warszawazacisze.blox.pl/2015/08/Mlodziencza-1959-r-foto-wspomnienie.html